Nowe Uniwersyteckie Centrum Radioterapii


19 września podpisany został list intencyjny dotyczący utworzenia Uniwersyteckiego Centrum Radioterapii. Stronami porozumienia są Szpital Uniwersytecki (SU) i Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie (USD).W spotkaniu uczestniczyli: dyrektor SU Marcin Jędrychowski, dyrektor USD prof. Krzysztof Fyderek, reprezentujący rektora UJ prof. Stanisław Kwiatkowski  oraz dr Krzysztof Małecki – inicjator idei, specjalista radioterapii i przyszły kierownik powstającego ośrodka.


– Jest to rzecz bez precedensu. W dwóch szpitalach, które za chwilę będą funkcjonowały obok siebie, dochodzi do połączenia potencjału diagnostyczno-terapeutycznego – oznajmił na wstępie dyrektor Marcin Jędrychowski. – Uniwersytecki Szpital Dziecięcy od lat z powodzeniem realizuje radioterapię, wykorzystując podstawowe narzędzia radioterapeutyczne. Jednakże specyfika radioterapii i jej różnego rodzaju ograniczenia powodują, że jednym z głównych beneficjentów tej działalności są tak naprawdę pacjenci dorośli, których my – jako Szpital Uniwersytecki – wysyłamy i poddajemy napromieniowaniu. Ponieważ już na etapie projektowania NSSU szukano wspólnych obszarów działalności, podjęto decyzję, że nie będziemy tworzyć działalności konkurencyjnej względem istniejącej w Szpitalu Dziecięcym, tylko komplementarną. Dlatego też zakupiliśmy dwa supernowoczesne narzędzia: nóż cybernetyczny (cyber knife) oraz urządzenie do tomoterapii pozwalające na bardzo precyzyjne naświetlanie pacjenta. Szpital Uniwersytecki w Krakowie jest pierwszym ośrodkiem w kraju, który zainstaluje i wdroży do działania oba systemy jednocześnie – tłumaczył dyrektor Jędrychowski.

Koncepcja to w skrócie: dwie lokalizacje – jeden wspólny personel. Personel, który będzie realizował świadczenia oraz w sposób świadomy decydował o tym, czy pacjent nadaje się do podstawowej radioterapii, czy jest wskazane, by przechodził radioterapię o wyższym stopniu zaawansowania.

– Już teraz mamy bardzo duże doświadczenie i bardzo dużą liczbę pacjentów. Mamy nadzieję, że uzupełniwszy potencjał o te dwa dodatkowe urządzenia, będziemy jednym z największych centrów radioterapii w Polsce. Bardzo nas to cieszy – nie ukrywał dyrektor Jędrychowski. – Biorąc pod uwagę epidemiologię, coraz większą liczbę nowotworów, coraz większe wskazanie do radioterapii, nie mogliśmy nie odpowiedzieć na to zapotrzebowanie. Stąd ta inicjatywa.

List intencyjny jest tylko początkiem współpracy między szpitalami. Kolejnym krokiem jest podpisanie umowy. Będzie to tradycyjna umowa podwykonawstwa medycznego. – Szpital Uniwersytecki będzie udostępniał potencjał Uniwersyteckiemu Szpitalowi Dziecięcemu, a ten będzie kontraktował całość procedury w Narodowym Funduszu Zdrowia. Uczelnia natomiast zaangażowana będzie od strony dydaktycznej i badawczej – wyjaśniał dyrektor SU. – Liczymy na to, że NFZ odpowie pozytywnie na fakt pojawienia się nowego dostawcy usług w rejonie i nie będzie problemów z kontraktem na dodatkowe świadczenia.

– Ten potencjał ludzki to podstawa, by moc pracować na nowoczesnych aparatach. Szpital Uniwersytecki zdecydowanie poszerza aspekt tej możliwości nie tylko diagnostycznej, ale przede wszystkim terapeutycznej. To także duża możliwość rozwoju dla naszych kadr – mówił prof. Krzysztof Fyderek.

Entuzjazmu nie krył także prof. Stanisław Kwiatkowski, wypowiadający się ze strony Uniwersytetu Jagiellońskiego, dla którego łącznie ośrodków dzieci i dorosłych w silne organizmy jest pozytywnym aspektem. – Dla nas szalenie istotą sprawą jest możliwość znacznego poprawienia standardu dydaktycznego. Potencjał dydaktyczny będzie stanowił lepszy standard nauczania oraz umożliwiał bardziej komfortowe i kompleksowe zdobywanie wiedzy. Wiedzy, która jest niebywale potrzebna – przyznał.

– Urządzenia, które zakupił Szpital Uniwersytecki są absolutnie unikalne – nie krył radości dr Krzysztof Małecki. – W Małopolsce pacjenci nie mają dostępu ani do tomoterapii, ani do noża cybernetycznego. Są to urządzenia, na których możemy leczyć bardzo precyzyjnie pewne szczególne typy nowotworów. Nowotwory, które są bardzo duże, mają nieregularny kształt, które wymagają napromieniowania dużego obszaru tkanek zdrowych czy też wymagające powtórnej terapii. Do tego tomoterapia jest idealnym narzędziem. Z kolei nóż cybernetyczny pozwala na naświetlania zarówno nowotworów przerzutowych, jak i nowotworów pierwotnych zlokalizowanych w takich miejscach, z jakimi nie radzi sobie klasyczna radiologia – kontynuował. – Możemy zastosować jednorazowe bardzo wysokie dawki promieniowania w sposób bardzo bezpieczny oszczędzając narządy krytyczne. To w połączeniu ze świetną brachyterapia, jaką dysponuje Szpital Uniwersytecki w nowej siedzibie, daje szanse na stworzenie jednego z wiodących środków nie tylko radiologicznych, ale i onkologicznych w Polsce.

 


Data publikacji: 19.09.2019



ZOBACZ GALERIĘ ZDJEĆ



Powrót