Lekarze z USD chcą zebrać 100 tys. złotych na rzecz szpitala w Afryce


Dwaj lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu (USD) - Jonasz Lenart, młody specjalista neonatologii oraz Daniel Andrysiak, specjalizujący się w endokrynologii i diabetologii dziecięcej - postanowili połączyć swoje siły i doświadczenie, aby przynieść ulgę pacjentom w krajach najuboższych. Podjęli oni niezwykłą inicjatywę wspierania Szpitala im. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Katondwe w Zambii.


Medycy przyznają, że od wielu lat kiełkował w ich wyobraźni pomysł, a zarazem wielkie pragnienie wyjazdu do krajów najuboższych. I teraz zostało ono urzeczywistnione. Wiosną tego roku planują 3-miesięczny wyjazd do Szpitala im. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Katondwe w Zambii, który prowadzony jest przez Siostry Służebniczki NMP Starowiejskie. W placówce liczącej 100 łóżek jest kilka oddziałów, w tym m.in. pediatrii, chorób wewnętrznych, ginekologiczno-położniczy i medycyny paliatywnej. Leczeni są w nich pacjenci z Zambii, Mozambiku oraz Zimbabwe, a większość hospitalizowanych stanowią dzieci.

"Mamy świadomość, że potrzeby są ogromne, a nasza pomoc będzie jedynie kroplą w ich morzu. Obok naszej codziennej pracy medycznej, bardzo chcielibyśmy wspomóc szpital w konieczny sprzęt medyczny, który będzie służył przez kolejne lata. Wiemy, że potrzebne są aparaty CPAP do wspomagania oddechu u najmłodszych pacjentów, szczególnie noworodków przedwcześnie urodzonych oraz aparat COBAS umożliwiający szybkie oznaczenie parametrów laboratoryjnych (ocena składu krwi, w tym równowagi kwasowo-zasadowej, jonogramu, stężenia glukozy). W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie, w którym pracujemy na co dzień, jak w większości placówek pediatrycznych w Polsce, są to podstawowe sprzęty, a w Zambii stanowią jedynie marzenie" - czytamy w portalu pomagam.pl, poprzez który darczyńcy mogą wpłacać datki na szpital w Katondwe.

Jonasz Lenart i Daniel Andrysiak dodają, że szpital dysponuje jedynie starym, mobilnym aparatem RTG, który używany jest niezgodnie z wymogami ochrony radiologicznej. Zarówno pomieszczenie, w którym wykonywane są badania, jak również brak zabezpieczenia pacjentów i personelu stanowią poważne zagrożenie dla ich zdrowia. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu osób dobrej woli aktualnie rozpoczęto budowę bloku radiologicznego. Zaplanowano także zakup nowego aparatu RTG, co jest ogromnym wyzwaniem finansowym.

Medycy zapewniają, że wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone na realizację wspomnianych potrzeb szpitala w Zambii. Jednocześnie informują, że koszty związane z zakupem biletów lotniczych, koniecznych szczepień, utrzymania na miejscu pokryją z własnych pieniędzy.


Data publikacji: 14.02.2024



Powrót