Podczas wizyty w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, ministra zdrowia Izabela Leszczyna przekazała informację, że jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi na stronach ministerstwa zdrowia ukaże się ogłoszenie o konkursie dla wszystkich podmiotów leczniczych, które prowadzą opiekę psychiatryczną dzieci i młodzieży. Na ten cel przeznaczono aż 3 miliardy złotych.
– Zapraszamy do niego podmioty, które chcą przeprowadzić inwestycje, chcą zmodernizować infrastrukturę, którą już posiadają, chcą dokupić sprzęt diagnostyczny i sprzęt do leczenia – mówiła ministra Leszczyna. – Zapraszamy również podmioty lecznicze, które borykają się z problemem lokalizacyjnym, bo mieszczą się w starych, czasami kilkudziesięciu, a nawet kilkusetletnich zamczyskach. To nie jest klimat, to nie miejsce do leczenia osób z problemami psychicznymi – podkreślała.
Wzorem państw zachodnich, ministerstwo proponuje powstanie szpitali, w których dominować będą sale maksymalnie trzyosobowe z własnymi węzłami sanitarnymi, pokoje diagnostyczne czy pokoje do pracy z psychiatrą, psychoterapeutą czy psychologiem.
– 75 proc. zaburzeń psychicznych, które później obserwujemy w dorosłości, rozpoczyna się w wieku rozwojowym, stąd tak ważne jest, żeby wszystkie działania o charakterze profilaktycznym rozpoczynały się w stosunku do pacjentów dziecięcych czy młodzieżowych – mówił dr hab. Maciej Pilecki, kierownik Oddziału Klinicznego Psychiatrii Dzieci, Młodzieży i Dorosłych SU w Krakowie.
Apelował również, by dzieci, które już trafią do oddziału psychiatrycznego, były leczone w godnych warunkach. – Nie może być tak, że z dziećmi w kryzysie psychicznym, które mówią nam o najbardziej intymnych, najtrudniejszych przeżyciach w swoim dotychczasowym życiu my rozmawiamy na korytarzu. Wszystko dlatego, że nie ma miejsca, ponieważ ostatnia sala terapeutyczna została zajęta przez kolejne łóżka. Dlatego tak ważne, by te oddziały, które są istnieją były remontowane, żeby powstawały nowe i żeby wokół oddziałów stacjonarnych tworzono również sieć instytucji zajmujących się opieką środowiskową po to, żeby jak najmniej osób trafiało do szpitali psychiatrycznych – zaznaczał dr hab. Maciej Pilecki.
– Chciałbym podziękować za konkretną propozycję, bo od wielu lat co prawda mówiło się bardzo dużo o psychiatrii dziecięcej, ale na tych rozmowach się kończyło. Teraz mamy do czynienia z konkretnymi funduszami, które jednostki takie jak Szpital Uniwersytecki będą mogły w końcu wykorzystać – podsumował dyrektor SU Marcin Jędrychowski.
Zgodnie z zapowiedziami wnioski będzie można składać od 6 maja do końca sierpnia br. Dodatkowo ministerstwo zaoferowało wsparcie w ich wypełnianiu w postaci webinariów, specjalnych linii telefonicznych czy dedykowanych adresów mailowych, pod które kierować będzie można zapytania.
FACEBOOK
PO PROSTU NAUKA
INSTAGRAM
LINKEDIN
YOUTUBE
FLICKR
BIP
